Ten news jest nieaktywny.
Mo�esz zmieni� jego widoczno�� w panelu administracyjnym strony klubowej.
- autor: Seba, 2014-08-17 16:55
-
Pewne zwycięstwo, lecz rywal pokazał więcej niż się spodziewaliśmy.Milenium Bieliny 0:3 Strażak Przyszów
bramki: 2x Seba Wolak, Kamil Bieńko
Strażak odniósł dziś pewne i zasłużone lecz na pewno nie łatwe zwycięstwo. Drużyna z Bielin walczyła od pierwszej do ostatniej minuty. Strażak miał problemy z ułożeniem i uspokojeniem gry. Dobre rozpoczęcie sezonu napawa optymizmem. Nie mniej jednak trzeba poprawić kilka aspektów gry. Więcej w rozwinięciu...
Myślę, że drużyna z Bielin zaskoczyła nasz zespół od początku spotkania. Mieliśmy wejść w mecz z ogromnym natarciem na drużynę gospodarzy. Jak się jednak okazało nasz dzisiejszy rywal był równorzędną drużyną i raz po raz próbował atakować naszą bramkę. Nasza gra zwłaszcza w obronie wyglądała bardzo nie pewnie. Jednak z biegiem czasu nasi zawodnicy potrafili ją uspokoić i przejmować inicjatywę. Raz po raz uruchamiani byli skrzydłowi. W jednej z akcji bardzo dobrą piłkę do Seby Wolaka zagrał Sylwek Kata. Mimo dobrego przyjęcia futbolówki, dwóch graczy z Bielin ubiegło naszego zawodnika i tu... ukazały się uroki B klasy. Obaj gracze próbowali wybić piłkę i zrobili to na tyle nieumiejętnie, że zderzyli się ze sobą, futbolówka wpadła pod nogi Wolaka, a ten bez zastanowienia kopną w kierunku bramki, jak się za chwilę okazało piłka po mocnym strzale wpadła do sieci. Ten gol pozwolił uspokoić całą drużynę, a wraz z nią naszą grę. W tej połowie jeszcze kilka razy zagroziliśmy bramce gospodarzy. Kilka strzałów oddał Łukasz Wolak i Kamil Bieńko, lecz wszystkie lądowały nad poprzeczką.
W drugiej odsłonie Strażak dalej grał swoje. Nie pozwalał rywalowi stwarzać zagrożenia i przenosił szybko piłkę na jego połowę. Po piętnastu minutach spokojnej gry do ataku przesunięty został Wolak a na prawą pomoc wszedł Mateusz Kruk. Duet ten w ciągu chwili wypracował kolejnego gola. Z narożnika boiska na 16 metr wycofał Kruk, a tam Wolak strzałem lewą nogą umieścił piłkę obok bezradnie interweniującego bramkarza. W tym momencie Strażak osiągnął sporą przewagę, a bardzo duże zagrożenie stwarzał świeżo wprowadzony Kruk. Niestety dużą nieskutecznością wykazali się nasi gracze. Raz obok bramki strzelał Wolak, chwilę później ten sam gracz nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Strzałem głową zza 16stki w poprzeczkę trafił Kruk. Mnóstwo rzutów wolnych nie przyniosło żadnego zagrożenia w postaci strzału na bramkę, czy dobrej wrzutki w pole karne. Nasi zawodnicy sami na siebie zesłali zagrożenie w postaci kontr rywala. Nasi pomocnicy i grający na pozycji stopera Sylwek Kata zapędzali się zbyt blisko bramki rywala. Spowodowało to kilka groźnych akcji zawodników z Bielin i trzeba było cofnąć się do obrony i uspokoić grę. Przyniosło to efekt w postaci większej swobody w ataku. Wykorzystał to Kamil Bieńko, który po indywidualnej akcji ustalił wynik na 3:0.
Strażak w tym meczu zaprezentował się dobrze, lecz wszyscy gracze wiedzą, że trzeba się będzie bardzo starać w następnych meczach o kolejne punkty. Myślę, że kilka meczy pozwoli się zgrać nowym zawodnikom z resztą drużyny. W tym meczu w pierwszym składzie zagrało dwa nowe nabytki: Sylwek Kata i Wojciech Rychlak. Z ławki rezerwowych weszli kolejni. Na plus można zaliczyć szeroką kadrę i dużą motywację zawodników.